Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2008

Dystans całkowity:376.57 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:02
Średnia prędkość:23.49 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:28.97 km i 1h 14m
Więcej statystyk

Najpierw wyjazd po 14 na ściankę,

Niedziela, 22 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria trekking, miasto
Najpierw wyjazd po 14 na ściankę, tam z Maćkiem i Dawidem 3 godziny wspinaczki. A potem z Konradem wyjazd na miasto. Pamiętam Most Milenijny, Grabiszyńską, wały dookoła wyspy i powrót. Powrót o 21... :)

Zależało mi na czasie więc wyskoczyłem

Sobota, 21 czerwca 2008 · Komentarze(1)
Kategoria <100km, >30km/h, runner
Zależało mi na czasie więc wyskoczyłem na krótką trasę, bardziej treningową, natomiast Adam pojechał do Sycowa (czekam na wpis ;P ).

Pojechałem na Swojczyce, Wojnów, potem Czernica i Jelcz Laskowice, tam na Miłoszyce i trasą równoległą tyle, że przez inne wioski wracałem do Wrocka. Zahaczyłem o nowy objazd z okazji budowy kanalizacji na Swojczyckiej. Sam objazd ma bardzo dobrą nawierzchnię... tylko jest problem żeby na całej jej szerokości minął się samochód z rowerzystą :D Objazd leci przez Dobrzykowice i Kiełczówek, a z niego wypadam na drogę około kilometra przed Wilczycami.

Do Jelcza leciało się idealnie bez wysiłku. Cóż w drodze powrotnej okazało się, że wtedy miałem z wiatrem, a powrót był cały czas pod wiatr. Mimo wszystko ładna prędkość została. Dla Adama dodam max. speed: 44.73km/h ;P

Na uczelnie, potem o

Piątek, 13 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Na uczelnie, potem o 12 pod C1 przechwycił mnie Konrad i pojeździliśmy po mieście. Ślężna, Park Południowy, Powstańców, Hallera, Park Grabiszyński, Grabiszyńska, Rynek, Most Pokoju, Warszawski, Kromera, Psie Pole. Miał być jeszcze wyjazd na ściankę, ale ktoś się rozmyślił...

A kolarka stoi już poskładana, powietrze w oponach ciągle jest no i kompletnie zjechana tylna opona trafiła na przód, a zachowana w bardzo dobrym stanie przednia na tył. Może to uchroni mnie przed kolejnymi kapciami. No i ostania rzecz. Nie wjeżdżam więcej do miasta na kolarce :P

Dom - Teki - dom, dom

Poniedziałek, 9 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Dom - Teki - dom, dom - uczelnia - dom. I kapeć na tyle z niewiadomego jeszcze powodu. Za 3 tygodnie kolarce minie rok, a już co najmniej 8 kapci się doliczyłem :/