Góra Św. Anny

Sobota, 11 lipca 2009 · Komentarze(2)
Kategoria <100km, >30km/h, runner
Rano do serwisu, w końcu po 5000km wymieniłem stery. Potrzebowałem 20km żeby nauczyć się jeździć na dobrych, tak przyzwyczaiłem się do starych :)

Wieczorem na Górę Św. Anny, najpierw spokojnie, kiepskimi drogami przez Kamień Śląski. Powrót z góry do Strzelec i dk94 do Opola. Uwielbiam ten odcinek, idealna nawierzchnia i metrowe pobocze, ostatnie 26km zrobione w 45 minut (34.7km/h).

Przez cały dzień strasznie zimno i pochmurno, muszę kupić jakieś nogawki żeby kolana zakrywać w taką pogodę.

Komentarze (2)

Jest i to chyba nie jedna, pod samym sanktuarium, jak tylko będziesz to daj znać i się zgadamy. Obecnie mam różne plany, ale nie na tyle długie żeby się nie udało spotkać ;)

Platon 12:17 środa, 15 lipca 2009

Jest tam jaka knajpa na tej Gorze? Niedlugo melduje sie w Gliwicach, mozna by sie spotkac przy piwku ;)

Krisstof 19:41 wtorek, 14 lipca 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa alatk

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]