Wrocław - Opole

Wtorek, 30 marca 2010 · Komentarze(2)
Kategoria <150km, runner
Nie ma to jak dobrze zacząć sezon i podnieść sobie morale :D Niestety prognozy wiatru przez najbliższe dni mają się nie zmieniać, nie było więc na co czekać i pojechałem już dzisiaj. Według meteo na całej trasie wmordewind w granicach 6-7 m/s (~22km/h) O.o. Na otwartym terenie jazda 20-24km/h, lasy i zabudowania trochę nadrabiały. Strasznie się jechało, walka z wiatrem o każdy metr.

Założeniem tego wyjazdu była jazda na niższym średnim tętnie. Przyjąłem 75% i nieprzekraczalny max 80%. Praktycznie udało się zamiar zrealizować. Kadencja wyszła 75. Z ciekawostek Garmin pokazał dystans krótszy o 3km od starego licznika oraz od maps.google.pl.

Tym razem pogoda była w miarę stała i wykres wysokości wyszedł bardzo ładnie.


Duży skok na środku to Łosiów, faktycznie jest tam hopka do podjechania. Kolejne to Skorogoszcz i Karczów.

Zdjęć nie robiłem bo stała trasa, nic ciekawego na niej nie ma, a do tego jest ciągle dość brzydko :P Na trasie spotkany pod Opolem jeden kolarz w stroju chyba Lampre, na pozdrowienie popatrzył się na mnie dziwnie. Na szczęście to tylko jeden zgniły rodzynek wśród sporej liczby rowerzystów ostatnio spotkanych.

Komentarze (2)

A ja Ciebie zaakceptowałem ;)

Mam nadzieję, że pod wrażeniem mojego uporu jazdy pod wiatr bo wynik raczej słaby :P

Platon 17:23 sobota, 3 kwietnia 2010

Cześć,

No brawo, brawo! Jestem pod wrażeniem. :)

P.S. Dodałem Cię do moich znajomych.

Artur alias Castor :)

arturswider 17:05 piątek, 2 kwietnia 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ispie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]