Basen / Praca

Środa, 5 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Pływałem z idiotą na torze, czekał sobie na brzegu aż ja dopłynę i wtedy ruszał swoim "kraulem". Problem był taki, że po nawrocie od razu wpadałem na niego i musiałem wolno za nim się wlec. I tak kilka raz zrobił. Jak już stał na brzegu to mógł poczekać te kilka sekund i mnie przepuścić. Potem chyba żeby zrobić jeszcze bardziej na złość pływał samymi nogami z deseczką :D

1000m x rozpływanie
500m x kraul bez nóg
500m x klasyk
500m x kraul
300m x krual bez nóg
= 2800m

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]