Koniec roku

Poniedziałek, 31 grudnia 2012 · Komentarze(6)
Kategoria miasto, praca, trekking
Na koniec roku postanowiłem skoczyć jeszcze do pracy rowerkiem. Rozleniwiłem się strasznie. Nie mam pod ręką dokładnych danych, ale rowerem do pracy dojeżdżałem ~100 razy, a autem ~115 wstyd :D Po otwarciu nowego odcinka obwodnicy śródmiejskiej oraz AOW ruch w mieście zdecydowanie zmalał, przynajmniej na moich trasach przez co autem w obie strony obracam w około 50 minut co daje mi spory zysk nad rowerem.

Roczek był udany, kilka udanych wypadów, kilka startów, trochę wycieczek. Na nowy rok czekają nowe wyzwania, zobaczymy jak to będzie. Nie będziemy też jeździć już jako Husaria Szosowa, ale jako Whirlpool LAS Helmets. Stare koszulki już tylko na treningach :)

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę wszystkim czytelnikom!

Komentarze (6)

Jak będę miał na kompie to się pochwalę :)

Platon 18:58 czwartek, 3 stycznia 2013

Przy okazji wrzuć projekt nowych strojów :)

Virenque 15:55 czwartek, 3 stycznia 2013

Ja? Miałem nie dokręcić? :P Czekałem tylko na odpowiedni moment ;) Od 20 grudnia byłem chory i w Sylwestra zaczęło trochę przechodzić.

Też lubiłem Husarię, ekipa dalej zostaje ta sama, a kto wie może kiedyś zrobimy reaktywację :)

Platon 16:13 środa, 2 stycznia 2013

Husaria tak do konca nie zniknie, poniewaz sztab Whirlpoola robi ukłon dla zawodników HSZ w postaci logotypu Husarii na koszulkach Whirlpoola, zeby było wiadomo skąd się wywodzimy :).

chris90accent 17:13 wtorek, 1 stycznia 2013

Od dłuższego czasu się zastanawiałem czy dokręcisz do 10 000km :)
Słusznie Michał zauważył szkoda nazwy timu. "Husaria Szosowa" miała potencjał i fajnie brzmiała.

drBike 11:07 wtorek, 1 stycznia 2013

Wszystkiego Dobrego!
Szkoda, że zmieniacie nazwę - "Husaria Szosowa" miała potencjał i fajnie brzmiała.

WrocNam 06:32 wtorek, 1 stycznia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cnala

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]