Wzgórza Trzebnickie

Sobota, 8 marca 2014 · Komentarze(2)
Kategoria <100km, kajo
Uczestnicy
Piotrek dał znać że coś będzie się kręcić i pojechaliśmy na Wzgórza. Krzysiek dość szybko zrezygnował a my polecieliśmy dalej, po drodze sprint na Czeszów i kilka mocniejszych akcji na podjazdach. Na koniec namówili mnie jeszcze na Prababkę i tak przekroczyłem planowane 3h. Wracając spotkałem bardzo wielu kolarzy, Roberta, Arka, Jarka F, Kasie Rz i jeszcze kilka innych osób znanych i nieznanych z widzenia. Szkoda że polecieli jeszcze na płyty a ja sam do Wro bo warunki były fantastyczne i we trzech zrobiło by się świetny pociąg do Pasi :)

Mojemu Garminowi coś odbiło i nie da się zgrać treningu, można dane tylko na urządzenia obejrzeć.

Komentarze (2)

No ja ekspresem przeleciałem i żałowałem że Was nie było bo dałbym Wam się powieźć ;)

Platon 15:10 sobota, 8 marca 2014

Przed Pasi i tak był pociąg, no może ciuchcia ale dym szedł aż miło:)

suchy 13:35 sobota, 8 marca 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa konag

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]