18-nastka Gosi najważniejsza więc jak obiecałem tak musiałem jechać mimo bardzo niesprzyjającej pogody. Na początku było nawet zachęcająco, z wiatrem w plecy kilku kilometrowe prostki leciałem ze średnią +40km/h, jednak kiedy droga skręcała dostawałem ten sam wiatr w twarz i cisnąłem ile się da na 25km/h :)
Na 35km, zaraz za Bierdzanami pierwsza wielka ulewa... tyle, że do następnej wioski było 7km. Tam na przystanku przeczekałem trochę i cały mokry, w słabszym deszczu ruszyłem dalej. Na 75km kolejna wielka ulewa i znowu do przystanku daleko. Przez cały czas raz wiało w plecy, że ze strachu trzeba było hamować ;] a raz w twarz, że jechać się nie dało.
Uratowało mnie fakt, że wczoraj byłem we Wro i zwiozłem ciuchy do jesiennej jazdy, w tym grube rękawice, które tutaj zdały egzamin celująco :D
Jeżdżę od lipca 2007. Najczęściej można mnie spotkać w okolicach Wrocławia. Poza szosą dojeżdżam trekingiem do pracy. Trochę informacji:
największy dystans w grupie - 461,7km @ 31,66km/h (nad Bałtyk z Krzyśkiem "chris90accent")
największy dystans w pojedynkę - 260km @ 31.40km/h
największa prędkość - 84,1km/h - gdzieś w Alpach
największa średnia na odcinku 100km - 39.59km/h (Amber Road)
największa średnia na krótkim dystansie - 41.12km @ 40.08km/h
największy miesięczny dystans - 2025km
najwyższe zdobyte drogi:
- Passo di Stelvio 2758m
- Col du l'Iseran 2770m
- Cime de la Bonette 2802m
najtrudniejsze zdobyte szczyty:
- Monte Zoncolan
- Hochtor
- L'Alpe d'Huez
zaliczone kraje na rowerze:
- Polska
- Niemcy
- Austria
- Holandia
- Czechy
- Słowacja
- Włochy
- Szwajcaria
- Francja
- Monaco
- Chorwacja
- San Marino