Zawonia

Czwartek, 2 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria runner, <100km
Powtórka z wczoraj. Tym razem wiał silny wiatr, przez całą drogę boczny lub czołowy. Męczarnia.

Przystanek w Trzebnicy, przejechałem koło ratusza i znalazłem fajną, zieloną górkę gdzie po wniesieniu roweru wylegiwałem się w słońcu z pół godziny :D

Na trasie spotkałem w sumie 4 kolarzy, 1 kolarkę, 1 gościa na MTB, który jechał zadziwiająco szybko :) Oraz Maćka, który ze swoim kolegą akurat wracał z podobnej trasy.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zywal

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]