Wyjazd z PWr

Sobota, 10 października 2009 · Komentarze(3)
Kategoria <50km, runner
Krzysiek napisał mi że jest chory i nigdzie nie pojedzie więc pomyślałem, że sprawdzę kto w tym roku śmiga na PWr. Niestety nikt znajomy, do tego poziom grupy strasznie niski. Całość przejechałem z panem Gryszko i sobie trochę pogadaliśmy. Miał być wypad na dwa dni w Kotlinę, ale stwierdził, że z taką grupą nie ma szans :)

Ogólnie dzisiaj zimno, wietrznie i deszczowo. A jutro ma być gorzej.

Komentarze (3)

Mam pewną teorię :) O rowerach krążą na PWr bardzo dobre opinie, że łatwo 5 mieć, a tylko kilka wyjazdów. Przez to już pierwszego dni zapisów z rana nie ma miejsc. Kolejność zapisów brana jest po średnich. Kto poświęca dużo czas na naukę nie ma go na jazdę, choć są wyjątki (hello badas :P ). Przy zapisach 3 razy z rzędu nie udało mi się. Co nie zmienia faktu, że łącznie jeździłem z grupą w 6 semestrach :D

A co do rowerów górskich to słyszałem dobre opinie. Powinni zrobić rowery górskie z wyjazdem w Alpy. Tam po przełęczach poszaleć, oczywiście tych asfaltowych ;P

Platon 14:24 czwartek, 22 października 2009

Potiwerdza to regułę, że co roku młodzież gorsza (zapewne większość ludzi była na makrokeszach?). Ja dziś wróciłem z dwudniowego wyjazdu w Karkonosze w ramach rowerów górskich i jestem mile zaskoczony BARDZO wysokim poziomem grupy.

argusiol 18:28 niedziela, 11 października 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kogod

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]