Wrocław - Opole

Niedziela, 22 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria <150km, runner
Powrót do Opola. Pogoda super, gorąco i słonecznie. Tylko forma coś nie tego, wiatr w twarz nie pomagał. Strasznie się dzisiaj męczyłem. Do tego suszyło mnie jakbym był na kacu. Po 15km miałem ochotę się zatrzymać i opróżnić oba bidony :)

Dodatkowo wyjechałem dość późno, bałem się, że nie dojadę za widoku, na ostatnich km było już ciemno. Na dk94 spotkałem dwóch szosowców i dwóch górali. Dobry wynik bo ostatnio nikogo nie widywałem.

A teraz porządne country :D Johnny Cash - Solitary Man.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa enera

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]