Basen

Czwartek, 14 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, trekking
Z Ryśkiem na basen na 21:00. Dzisiaj wyjątkowo dużo ludzi. Wyjechałem o 20:30 mając 10km do przejechania przez miasto, ale wyrobiłem się w 24 minuty :) Po treningu na trenażerze było ciężko, a w czasie pływania zaczęły mnie skurcze łapać. Rysiek podrzucił mi motylka i tak sobie już tylko pływałem z użyciem rąk.

A teraz trochę nowsza wersja kawałka z poprzedniego wpisu.

Holly Dolly

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wstaw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]