Wzgórza Trzebnickie

Niedziela, 6 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria <150km, runner
Udała mi się dzisiaj rzecz trudna. Pod pretekstem wypadu na 60km, namówiłem Adama na rower :P Najpierw podskoczyłem po niego do centrum, a potem ruszyliśmy na Wzgórza. Koło Pasikurowic spotkaliśmy umierającego z pragnienia Krzyśka, który wracał z długiego treningu, ale w taką pogodę wziął tylko jeden bidon :)

Po podjeździe za Tarnowcem udało mi się namówić Adama na wydłużenie wycieczki :P Wróciliśmy do Zawoni i ruszyliśmy na Oleśnicę. Ruch był mały więc jechało się przyjemnie. W Oleśnicy wskoczyliśmy na dk8 i tak trochę szybszym tempem pociągnęliśmy do Wrocławia. Picie dzisiaj schodziło niemiłosiernie, teraz już pamiętam dlaczego w taką pogodę preferuje wyjazdy o 4-5 rano :)

Adam na podjeździe zdecydował się opalać:


A poniżej trasa i profil:


Szczegóły wyjazdu TUTAJ.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jezda

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]