Praca

Piątek, 2 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Odpuściłem basen i od razu do pracy pojechałem aby zdążyć na mecz. Wracając na Milenijnym zaczepił mnie Michał, którego nie zauważyłem, chwilę pogadaliśmy i ruszyliśmy w swoje strony.

Jak na razie najszybszy przejazd w obie strony :)
00:34:45 + 00:03:35
00:33:40 + sporo na postoju

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa losie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]