Zainspirowany "szybkimi 30" Adama postanowiłem zrobić "szybką 100" :D A tak poważnie siostra przyjmuje gości i chciała żebym zwolnił łóżko na weekend, dlatego wybrałem się z Wrocławia do Opola. Start o 6:30, pogoda wnioskując po trawach i drzewach bezwietrzna, chłodno, sporo zachmurzenie, drogi puste (trasa dk94). Ślad z Garmina wrzucę jak wrócę do Wro.
10km do wyjazdu z Wro rozgrzewkowo, potem dociskanie, kadencja jak na mnie wyszła przyzwoita.
Na tej trasie spotkałem aż 7 kolarzy! Po 150km zatrzymałem licznik i resztą trasy potraktowałem rozjazdowo.
Trasa i wykresy:
To samo i trochę więcej można obejrzeć tutaj: LINK
Komentarze (6)
Spadki tętna to przystanek w Brzegu i Opolu. Spadki kadencji wynikały z jakiejś sytuacji na drodze. Zresztą na tym wykresie widać tylko te dłuższe przerwy w pedałowaniu, krótsze można zobaczyć dopiero na powiększonym wykresie.
Były tylko dwa postoje :P Pierwszy postój był na 53km, stała miejscówka na obwodnicy Brzegu na przeciw stacji benzynowej. Jest tam zrobiony taki zjazd asfaltowy oddzielony pasem zieleni od drogi, są tam miejsca parkingowe, ławki i kosze. Miałem ochotę na drugi śniadanie, a w plecaku wiozłem przyrządzone wcześniej bułki :)
Drugi postój to już dom w Opole (103km), tam trochę dłużej siedział, zjadłem też obiad. Potem wyskoczyłem na Strzelce już bez stawania.
Myślę, że mogłoby być jeszcze lepiej, średnia nawet 35, ale początek pojechałem bardzo słabo, w Brzegu to ja miałem średnią chyba 33 tylko :) Teraz przyszedł czas na "szybką 40", czyli Oleśnicę. Mam nadzieję, że kiedyś po pracy będę miał na nią siły. Celuje w średnią przynajmniej 38 ;)
szybka 30 ma u mnie wielkie tradycje, wszystko zaczęło się w 2006 roku, przerwa między meczami była około godziny, a pojeździć trzeba było, to trzeba się było spieszyć, żeby zrobić więcej niż 10km, padło na jedną z moich ulubionych tras z większością podjazdów w okolicy. we wrocławiu takiej trasy nie mam i raczej mieć nie będę, ale 30 km trase już znalazłem, brakuje tylko paru metrów... zresztą tradycje szybkiej 30 przejął potem chmielu wyznaczając swoją terenową 30 która harpagan potrafił zrobić w mniej niż godzine, a tak poza tym swoje pierwsze 200km zrobiłem 7 razy pokonując swoją szybką 30
Jeżdżę od lipca 2007. Najczęściej można mnie spotkać w okolicach Wrocławia. Poza szosą dojeżdżam trekingiem do pracy. Trochę informacji:
największy dystans w grupie - 461,7km @ 31,66km/h (nad Bałtyk z Krzyśkiem "chris90accent")
największy dystans w pojedynkę - 260km @ 31.40km/h
największa prędkość - 84,1km/h - gdzieś w Alpach
największa średnia na odcinku 100km - 39.59km/h (Amber Road)
największa średnia na krótkim dystansie - 41.12km @ 40.08km/h
największy miesięczny dystans - 2025km
najwyższe zdobyte drogi:
- Passo di Stelvio 2758m
- Col du l'Iseran 2770m
- Cime de la Bonette 2802m
najtrudniejsze zdobyte szczyty:
- Monte Zoncolan
- Hochtor
- L'Alpe d'Huez
zaliczone kraje na rowerze:
- Polska
- Niemcy
- Austria
- Holandia
- Czechy
- Słowacja
- Włochy
- Szwajcaria
- Francja
- Monaco
- Chorwacja
- San Marino