Basen / Praca

Środa, 1 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Wychodzę z domu i nie pada, sukces bo nie nadążam z suszeniem rzeczy. Na basenie dzisiaj mało osób, sam na torze pływałem. Robiłem wytrzymałościówkę.

2000m x zmiennie 100m klasyczny/dowolny

Po wyjściu z basenu i ujechaniu kawałka zaczęło padać :/ Na szczęście miałem na tyle blisko, że nie zdążyłem za bardzo zmoknąć.

Wieczorem na serwis do Konrada, udało się wymienić linkę przerzutki oraz ją wyregulować, przedni hamulec też już działa :) Niestety akurat nie mieliśmy klucza do wolnobiegu, więc koła nie zmieniłem.

Już ze 30km tak przejeździłem :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dzieu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]