Praca

Środa, 29 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj leje jeszcze mocniej niż wczoraj. Dodatkowo jechałem pod wiatr czyli cały deszcz zbierałem na twarz. Buty i kurtka znowu suche, reszta rzeczy suszy się na kaloryferach w łazience :)

Powrót w deszczu i przeogromnych korkach... na szczęście ja w nich stać nie musiałem.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ekona

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]