Jezioro Mietkowskie i Tąpadła z PWr

Sobota, 23 października 2010 · Komentarze(4)
Kategoria <150km, runner
Pomyślałem, że wpadnę znowu na wyjazd z PWr. Pozbierałem się za późno i przez miasto trzeba było przycisnąć, średnia na zbiórce na Oporowie 33km/h. Temperatura 0-3 stopnie więc jechałem w zimowej kurtce co później było trochę męczące.

Do Kątów Wrocławskich i kawałek za nie towarzysko ze średnią ~23km/h. Potem ruszyłem do przodu dogonić hartów :) W końcu dogoniłem, wyprzedziłem i... tylko kolega na MTB utrzymało koło i tak razem dojechaliśmy na zaporę mietkowską gdzie zaczekaliśmy na resztę.

Stamtąd ruszyliśmy na Przełęcz Tąpadła, ja z szosowcem i mtbowcem przodem. Na podjeździe od Sadów prowadziłem ~20km/h, ale jak zaczął się kawałek 10% to krzyknęli, że oni odpuszczają. Fajnie choć raz być najlepszym na podjeździe :> Muszę zacząć jeździe ze słabszymi żeby wygrywać :D Bo Krzysiek to już regularnie robi mnie jak chce, a nawet Darek, który twierdzi, że jest słaby objechał mnie ostatnio na Pradziadzie.

Na przełęczy biwak. Dojeżdża do nas 4 osoba, okazało się, że jechała jakimś skrótem i liczyła, że będzie szybciej :) Następnie z grupy najszybciej na szczycie melduje się argusiol.


Rozdzielamy się i z szosowcem i mtbowcem jedziemy przez Sobótkę i Rogów do dk35 i tamtędy na Bielany. Na zjeździe mtbowiec daje jeszcze jakieś zmiany, ale od Sobótki ciągnę już sam. Dość szybko zauważyłem, że nikt mi zmiany nie da, postanowiłem zrobić sobie czasówkę do Wro. Ostatecznie Przełęcz Tąpadła - ul. Ślężna (40km) ze średnią 36.65km/h, ale kolegów nie zgubiłem i dzielnie koło trzymali :D

Komentarze (4)

Przy większej liczbie osób jest problem z dobraniem tempa jazdy. Najlepszy wariant to jedziemy mocno, a kto nie wytrzymuje odpada i jedzie dalej sam... mi się zdarzyło tak odpadać ;)

Platon 06:05 wtorek, 26 października 2010

ale ludu ;) ja tam wole bardziej kameralnie - szkoda ze nie ma trzeciego w okolicy do jazdy długodystansowej po asfalcie - przeprowadź się bliżej gorlic :D we need somone :D!
takie rajdy sa ekstra :D
pzdr

bartek9007 13:41 poniedziałek, 25 października 2010

Ty to 10% robisz na 53x15 i jeszcze przyśpieszasz ;) Następna okazja do wyjazdów z PWr dopiero w kwietniu, ale jeśli będę z nimi jechał na pewno dam Ci znać.
Pozdro.

Platon 07:54 niedziela, 24 października 2010

Heh , ładna wyprawa. Ja 10% to jadę z płyty :).Muszę się kiedys z Wami wybrac.
Pozdrawiam.

chris90accent 20:44 sobota, 23 października 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]