Basen / Praca

Czwartek, 24 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria miasto, praca, trekking
Straszny wiatr dzisiaj, ledwo do pracy dojechałem, oby z powrotem też taki był :) Wczoraj na obwodnicy ścigałem się z jednym gościem, na pierwszym podjeździe odpadł, ale w końcu dogonił, na drugim podjeździe znowu odpadł i już go nie widziałem :P

Na basenie w końcu mało ludzie, dało się zrobić dobry trening. Kolejne odkrycie do delfina ułatwiające pływanie. Niby proste rzeczy poznaje, ale jednak. Może przydałoby się wreszcie przeczytać jakąś książkę o pływaniu? ;)

1000m x rozgrzewka zmiennym
4x50m x delfin
300m x kraul ręce
300m grzbiet
200m x klasyk
100m x delfin
50m x delfin
= 2150m

Komentarze (2)

Ha! Wiało w plecy :P

Platon 18:51 piątek, 25 marca 2011

Cześć,

Z powrotem pewnie się zmieni też będzie wiało w ryło, hehe. :D :D :D

arturswider 09:49 piątek, 25 marca 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nazeg

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]