Podsumowanie stycznia

Środa, 1 lutego 2012 · Komentarze(0)
Styczeń wypadł rowerowo dość słabo, ale brak korków we Wrocławiu na mojej stałej trasie doprowadził do sytuacji, w której nie opłaca mi się jeździć rowerem. Autem w obie strony obracam poniżej 45 minut, a rower powyżej 90 minut (a i przyjemność jazdy w takich warunkach dość przeciętna). Styczeń upłynął pod znakiem wspinaczki na Zerwie.

Wspinaczka: 14 wyjść, 36h
Basen: 4h
Rower: 7h

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa umalu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]