Dzisiaj z Darkiem trening interwałowy. W końcu było przyjemnie i nie musiałem się zarzynać non stop. Mocno poszło na kilku podjazdach, zjazdach i na końcu interwał na płaskim do Wro.
Reszta ekipy miała kręcić coś innego, ale jak się dowiedziałem średnio im wyszło. Spotkaliśmy wkurzonego Adama, który chciał też jechać, ale ekipa mimo zapowiedzi do Trzebnicy nie dotarła. Ponoć na Krzyśka też nie zaczekali a on ich nie doszedł.
Na trasie sporo kolarzy, kiedy Darek regulował mi przerzutki zatrzymał się Szerszeń trochę pogadaliśmy.
Dość długo nawet kropiło, ale na tyle mało że asfalt nie mógł się mokry zrobić. Całkiem przyjemne to było :) Liczyłem jeszcze na Adama (badas) ale wyjechał akurat z Wro. W drodze powrotnej o 15:39 wydawało mi się, że minąłem maratonkę, za szybko jechałem.
Jeżdżę od lipca 2007. Najczęściej można mnie spotkać w okolicach Wrocławia. Poza szosą dojeżdżam trekingiem do pracy. Trochę informacji:
największy dystans w grupie - 461,7km @ 31,66km/h (nad Bałtyk z Krzyśkiem "chris90accent")
największy dystans w pojedynkę - 260km @ 31.40km/h
największa prędkość - 84,1km/h - gdzieś w Alpach
największa średnia na odcinku 100km - 39.59km/h (Amber Road)
największa średnia na krótkim dystansie - 41.12km @ 40.08km/h
największy miesięczny dystans - 2025km
najwyższe zdobyte drogi:
- Passo di Stelvio 2758m
- Col du l'Iseran 2770m
- Cime de la Bonette 2802m
najtrudniejsze zdobyte szczyty:
- Monte Zoncolan
- Hochtor
- L'Alpe d'Huez
zaliczone kraje na rowerze:
- Polska
- Niemcy
- Austria
- Holandia
- Czechy
- Słowacja
- Włochy
- Szwajcaria
- Francja
- Monaco
- Chorwacja
- San Marino