Wzgórza z Darkiem

Niedziela, 1 lipca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria <100km, kajo
Rano o 7:30 z Darkiem wybraliśmy się na Wzgórza, rano padało, ale to na plus bo troszkę chłodniej było. Drogi mokre, ale po godzinie szybko wyschły. Jazda spokojna, towarzyska, ale miała też ciekawsze momenty :)

Pierwszy to zjazd do Tarnowca gdzie przy 185bpm miałem 60.2km/h, tętno wyższe niż jakiekolwiek na wcześniejszych 50km odcinku z podjazdami. Zjazd nie jest stromy, sprawdzałem tylko czy Darek jest, a jak był to jeszcze dokręcałem ;)

Potem przyszedł czas na Radłów, psychiczne przygotowanie i odpalam, niestety fail bo prędkość spadła do 19.5km/h w pewnym momencie. Ale też sukces, 191bpm, nie jestem pewien czy w tym roku miałem więcej. Liczę zawsze, że maxa mam 200, ale pewnie w rzeczywistości to coś koło 194bpm, trzeba by to kiedyś jakoś sprawdzić.

Trzeci moment to "ogień przez Pasikurowice" :D 3km rozpędzania i finisz gdzie HR poprawiłem na 192bpm przy 52km/h pod domem Krzyśka. Potem spokojny rozjazd. Rano jeszcze dało się jechać, ale po 11 było już ciężko.

Miałem też wczoraj wyskoczyć na jakąś setkę, ale pogoda mnie zniechęciła i nie dobiłem do 2000km, wolałem leżeć przed TV :D

Komentarze (2)

W takich warunkach da się jeździć tylko spokojnie, jak się przyciśnie można się w chwilę zajechać.

Platon 15:51 poniedziałek, 2 lipca 2012

Hej,

No to też widzę, że pogoda dopisała jeśli chodzi, o temperaturę. Nas w sobotę też fajnie "usmażyło". :D

arturswider 08:16 poniedziałek, 2 lipca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zycie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]