Husaria na Wołów

Sobota, 6 października 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <100km, kajo
ArturG, Krzysiek, Piotrek i ja. Zbiórka w Pasikurowicach, wiatr dzisiaj strasznie mocny, weatherspark podaje około 7.5m/s w porywach do 13m/s.

Ruszamy z Pasi i od razu akcja pod Skarszynem, Piotrek ucieka, goniąc robię 56km/h, w połowie podjazdu przy 51 daję znak że kończę rozprowadzać, ale to był koniec dla wszystkich :D Do Trzebnicy wiatr boczny, do Wołowa czołowy lekko boczny. Wszyscy się nakręcili, nikt nie chciał odpuścić na swojej zmianie i tak po pagórkach dojechaliśmy do Wołowa.

47.36km
1h 22m 11s
34.6km/h
82%/97% HR
podjazdy: 355m

Od Wołowa już zdecydowanie spokojniej, płasko i wiatr trochę częściej za ucho.

35.38km
1h 2m 4s
34.2km/h
78%/92% HR
podjazdy: 106m

Pod koniec z Piotrkiem dziwimy się czemu Artur tak ostro podkręca, nie gonimy, a po chwili z krzaków wyłania się tablica "Wrocław" :D Na koniec 15km rozjazdu przez miasto. Bardzo fajny wypadzik się udał, można było też trochę pogadać.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa azprz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]