Praca

Wtorek, 23 października 2012 · Komentarze(2)
Kategoria miasto, praca, trekking
Wczoraj wracając wieczorem kapeć pod cmentarzem osobowickim. Coś cienkiego, na oko 8mm, ładnie przebiło się przez oponę i dętkę. Chyba w końcu coś trzeba zrobić z tym rowerem. Problem ze sterami, bicie na przednim kole, duże bicie na tylnym kole, brak tylnego hamulca. Niedziałająca tylna przerzutka, rozregulowana przednia przerzutka...

Komentarze (2)

Żadnych wymian. Nasmaruje się, popuka i ma działać :)

Platon 09:33 środa, 24 października 2012

Najgorsze jest to, że wymiana części (zwłaszcza większej ilości) drogo wychodzi :/ ale może uda się coś podregulować/podreperować.

merxin 07:20 środa, 24 października 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa itree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]