Pierwsza jazda

Sobota, 2 marca 2013 · Komentarze(5)
Kategoria <100km, kajo
Była grubsza ustawka teamu na Wzgórzach, ale wiedziałem jakby się to dla mnie skończyło więc pojechałem z Darkiem :) Trasa znana, płaska, asfalty po zimie super, nieduży ruch i ładna pogoda. Do 50km towarzysko, ale potem osłabłem, siadłem Darkowi na koło przez kilka kilometrów i potem już po zmianach do Wro. Mocniejsze akcenty tylko na własne życzenie, a tak to spokojnie w tlenie. Na koniec nogi tak mnie paliły że mogłem jechać tylko bardzo spokojnie. Wiatr dał też popalić. 4 miesiące nie siedziałem na rowerze, ale myślę że już w kwietniu będzie dobrze.

Darek za to testował dzisiaj nową ramę i ustawienie.




Zameczek w Dobroszycach:


A ja czułem się dzisiaj tak jak wyglądałem :D


Komentarze (5)

Po 4 miesiącach taki dystans... i jak siadam na rower to dalej mnie tyłek boli :D

Platon 10:33 środa, 6 marca 2013

Welcome to HELL!!! :D

arturswider 08:06 poniedziałek, 4 marca 2013

O, fajnie, że znowu wsiadłeś na rower :)

merxin 11:03 niedziela, 3 marca 2013

Twardziel z Ciebie - po 4 miesiącach taki dystans :-)

WrocNam 19:48 sobota, 2 marca 2013

OMG, 4 miesiące bez roweru :)

klosiu 19:26 sobota, 2 marca 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa arato

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]