Wpisy archiwalne w kategorii

trekking

Dystans całkowity:18292.62 km (w terenie 310.40 km; 1.70%)
Czas w ruchu:763:52
Średnia prędkość:23.63 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Suma podjazdów:33715 m
Maks. tętno maksymalne:185 (92 %)
Maks. tętno średnie:166 (83 %)
Suma kalorii:597370 kcal
Liczba aktywności:638
Średnio na aktywność:28.67 km i 1h 13m
Więcej statystyk

Basen / Praca

Środa, 22 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj ostatni dzień lata. Wakacje całe przepracowane, ale rowerowo wyszły chyba najlepiej. Udało się przejechać 4035km, z czego 2100 to dojazdy do pracy :)

Dzisiaj jak na razie najlepszy wynik na treningu siłowym, lepszy od wczorajszego wytrzymałościowego :)

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
650m x rozpływanie
= 2050m

Stary kawałek choć usłyszałem go dopiero przy okazji oglądania filmu Kick-Ass.

Gnarls Barkley - Crazy

Basen / Praca

Wtorek, 21 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Nie dość że się spóźniłem na basen to jeszcze do kasy była spora kolejka. Mniej czasu i dało się tylko 2km zrobić.

400/400/400/400/400m x żabka/kraul
= 2000m

Po wyjściu z wody zagadał do mnie starszy gość, który pływał ze mną na torze. Dość często go wyprzedzałem więc był ciekawy ile basenów zrobiłem. Zdziwił się, że tylko 80, bo on miał 76... z tym, że ja spóźniłem się ponad 10 minut :D

Kolejny kawałek z albumu Armina - Mirage:

Armin Van Buuren - This Light Between Us (Ft. Christian Burns)

Basen / Praca

Poniedziałek, 20 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj wyjątkowo zimny poranek, dawno tak nie było, chyba od kwietnia. Żałowałem, że na kombinezon nie ubrałem jeszcze zwykłych spodni. Na basenie było ok, mimo spóźnienie kilkuminutowego udało się dzisiaj zrobić 100m więcej niż zwykle na siłówce.

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
500m x rozpływanie
= 1900m

A teraz mój ulubiony kawałek z najnowszego studyjnego albumu Armina.

Armin van Buuren feat. Sophie Ellis Bextor - Not Giving Up On Love

Basen / Praca

Piątek, 17 września 2010 · Komentarze(1)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj przekroczyłem 2000 km na dojazdach do pracy :)

Znowu sam na torze, jeszcze się do tego przyzwyczaję :( Wczoraj i przedwczoraj na mieście ogromne korki, ciekawe jak będzie dzisiaj? Nie rozumiem jak ludzie z własnej woli pakują się w puszki i tracą po godzinie czy dwóch na stanie w korkach?

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x dowolny sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
450m x rozpływanie
= 1850m

A tutaj pokazane co można zrobić na rowerze szosowym w dolnym chwycie :D

Basen / Praca / Wspinaczka

Czwartek, 16 września 2010 · Komentarze(2)
Kategoria miasto, praca, trekking
Znowu ciepło i nawet sucho. Wyjechałem wcześniej to też nie musiałem się śpieszyć. Na basenie ponad godzinę (63m) i udało się ustanowić nowy rekord - 2700m. Plany były ambitniejsze, zakładałem, że dam radę 2800, a może nawet 3000m jednak pierwsze 1.5km popłynąłem za słabo.

400/400/400/400/400/400/300m x żabka/kraul
= 2700m

A Ty jaką masz drogę do pracy? :D



Nie wytrzymałem i musiałem zrobić zdjęcia. Nagminna sytuacja na Kasprowicza.


Po przyjściu z pracy wypiłem kawę i ruszyłem na ściankę spotkać się z Marcinem.

Basen / Praca

Środa, 15 września 2010 · Komentarze(4)
Kategoria miasto, praca, trekking
Zadziwiająco ciepło dzisiaj z rana... ale oczywiście padało.

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
400m x rozpływanie
= 1800m

PS. Dzisiaj zrobiony 6666 km w tym roku :D

Powrót. Całe miasto zakorkowane, aż przyjemnie było patrzeć na te wszystkie samochody :)

Basen / Praca

Wtorek, 14 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Wczoraj dorzuciłem jeszcze dwa zdjęcia z wypadków, które widziałem. Dzisiaj na basenie pływało mi się wyjątkowo dobrze. W 50 minut zrobiłem dystans, który jeszcze 3 tygodnie temu pływałem w 60m :)

400/400/400/400/400/400m x klasyczny/dowolny
= 2400m

Takie tempo w teście Coppera dałoby mi 575 metrów czyli 23 baseny.

Powrót oczywiście w deszczu, w ciągu ostatnich 3 tygodni ponad 70% przejazdów miałem w deszczu :(

Na przejeździe kolejowym koło Korony zrobili ludziom niespodziankę... zamknęli go nie dając wcześniej żadnych znaków, około kilometrowy korek był na dojeździe, a ludzie jak widzieli zamkniętą drogę to wykręcali i zawracali. Paranoja :D

Basen / Praca

Poniedziałek, 13 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria trekking, praca, miasto
Z nowym napędem jechało się dzisiaj świetnie. Na basenie luźno.

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x dowolny sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
400m x rozpływanie
= 1800m

W drodze powrotnej dwa wypadki obok Korony.

Bardzo niebezpieczne miejsce na ścieżce rowerowej. Ja zawsze tam zwalniam sprawdzić czy nie jedzie samochód. Tutaj ktoś nie zwolnił, wbił się z drugiej strony w auto robiąc spore wgniecenie, przeleciał nad nim łamiąc rower na pół. Nie wiem czy rowerzysta jeszcze tam był czy zabrała go karetka, policja sporządzała raport stanu roweru.



A tutaj ktoś próbował wymusić pierwszeństwo na większym od siebie :)

Wrocławski Maraton

Niedziela, 12 września 2010 · Komentarze(2)
Kategoria trekking, miasto
Rano byłem umówiony z serwisantem na odbiór roweru. Nowy napęd działa super, w końcu da się na tym rowerze jeździć. Za wymianę wolnobiegu, łańcucha, korby, supportu, pedałów i kółek w przerzutce + robocizna dałem 200zł. Ostatecznie cały remont roweru (pierwszy od 10 lat :D ) wyniósł mnie 465zł. Poza napędem zmieniłem mostek, nowe tylne koło, z serwisem Konrada wymieniłem linki, pancerzyki oraz hamulce. Oby teraz jeździł kolejne 10 lat.




Potem wybrałem się na Rynek, od razu zauważyłem poblokowane drogi. Szybko przypomniałem sobie, że dzisiaj jest Maraton Wrocławski (ciekawe czy WrocNam startował). Przed biegaczami startowali rowerzyści, jestem pełen podziwu dla nich.




Tu już biegacze.


Pierwsi pojawili się czarnoskórzy zawodnicy... cóż za zaskoczeni. Biegli oni ze średnią prędkością ~20km/h !!! Dla mnie prawdziwy szok. Zobaczyłem, że z wieloma biegaczami jedzie wóz, a raczej rower techniczny... też się dołączyłem :D Kolejni zawodnicy biegali ~17km/h, moje biegi ~11km/h się przy tym chowają. Ostatecznie pokonałem z maratończykami jakieś 25km.



Policja bardzo dobrze sterowała ruchem, miasto dla samochodów zakorkowało się kompletnie.


Na Milenijnym wypatrzyłem jeszcze masę żaglówek, wiało im dość mocno.


W pewnym momencie zrezygnowałem z maratonu i chciałem jechać do domu... i przypadkiem z powrotem trafiłem na jego trasę, trochę skróciłem jednak i dogoniłem czołówkę (w oddali rowerzysta na poziomce).

Basen / Praca

Piątek, 10 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Udało się w końcu stawić punktualnie na basen. Były w sumie 4 osoby. Pływałem pełną godzinę i niestety ratownik przerwał mi gwizdkiem.

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x dowolny sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
300m x rozpływanie
= 1700m

Podrzuciłem też rower do serwisu na wymanę całego napędu, powinien byc do odebrania po pracy.