Oleśnica

Niedziela, 27 czerwca 2010 · Komentarze(2)
Kategoria <50km, >30km/h, runner
Dzisiaj rozjazd po wczorajszym. Najpierw do Oleśnicy pod mocny wiatr, ciężko, średnia 29.3 km/h, powrót 35.9 km/h. Powrót 16:02 i udało się zdążyć na mecz Niemcy - Anglia :)

Dzisiaj mój pulsometr wariował, założyłem spodenki bez szelek, a wiatr na początku był tak mocny, że koszulka cały czas mocno uderzała o czujnik na klatce piersiowej, co poskutkowało średnim tętnem po 10km na poziomie 200 uderzeń na minutę :D Na wykresie poniżej można zobaczyć jak to wyglądało :D

Komentarze (2)

A to było było nawet bardziej prawdopodobne, ale tym razem jechałem dk8 i dziur nie było :P Naciągałem trochę koszulę w czasie jazdy i wtedy puls spadał, ale potem znowu się podwijała i trzepotała i czujnik :)

Platon 05:26 poniedziałek, 28 czerwca 2010

Ten puls, to może nie koszulka, tylko warunki na drodze ;-)
Pozdrawiam

WrocNam 18:12 niedziela, 27 czerwca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa apace

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]