Roczek na basenie

Wtorek, 5 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dobrze przepracowany czerwiec to 4 dni odpoczynku się należały, za to dzisiaj jechało się super.

Tyle rzeczy mam na głowie, że nie było kiedy zrobić małego podsumowania. W połowie czerwca minął rok odkąd zacząłem chodzić na basen. Nie sądziłem, że aż tak mi się spodoba i dojdzie do codziennych treningów :) Do Października chodziłem na 7, do kwietnia na 6, a później to już było różnie, nawet na 9 ;)

Pod koniec motywacja mocno spadła co można zauważyć na wykresach. Może jeszcze wróci na jesień jak roweru będzie mniej.

Suma przepłyniętych metrów w kolejnych tygodniach.


Średnia przepływanych metrów w kolejnych tygodniach.


Suma przepłyniętych metrów w kolejnych miesiącach.



Łącznie przez ten okres czasu byłem 189/365 razy na basenie, a to średnio co drugi dzień z pływaniem. Udało się pokonać dystans wynoszący 386,6km czyli średnio około 2050m/h lub 82 25 metrowe baseny. Najwięcej przepłynąłem w grudniowy dzień kiedy to w 2 godziny zrobiłem 4700m.

Plan zakładał ponad 400km w roku, ale brak motywacji zrobił swoje. Może następnym razem :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zogad

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]