3h z Adamem, chwilka z liną, a tak to rozgrzewka na trawersie, potem próbowaliśmy nową trasę na trawersie. Wszystkie ruchy rozpracowane tylko zostaje zrobić to w ciągu. Później baldy na dużym przewisie, zadziwiająco dobrze szło :)
Po uwagach w moim kierunku o powodowanie korków postanowiłem na dzisiejsze zakupy wziąć rower. Ładna pogoda mogła też mieć z tym coś wspólnego ;)
Na Wita Stwosza kolejny znawca litery prawa postanowił mnie wyedykować abym jechał kontrapasem pod prąd (mimo bardzo dobrze widocznych piktogramów ze strzałką kierunku jazdy). Dobre, drogie auto, małżonka na siedzeniu pasażera więc i kierowca chciał być miły. Niestety jedyne co ciągle mówił w moim kierunku przez otwartą szybę to "Tam!". Jak już sobie pojechał musiał stanąć i zacząłem się zastanawiać co jest grane, chwilę zajęło mi w końcu wypatrzenie kontrapasa :D Gdyby zgodnie z przyjętymi standardami we Wrocławiu zaczął kląć i kazał mi #$%$^@ na ścieżkę wtedy od razu przystąpiłbym do "kontr-edukacji" :D
Jeżdżę od lipca 2007. Najczęściej można mnie spotkać w okolicach Wrocławia. Poza szosą dojeżdżam trekingiem do pracy. Trochę informacji:
największy dystans w grupie - 461,7km @ 31,66km/h (nad Bałtyk z Krzyśkiem "chris90accent")
największy dystans w pojedynkę - 260km @ 31.40km/h
największa prędkość - 84,1km/h - gdzieś w Alpach
największa średnia na odcinku 100km - 39.59km/h (Amber Road)
największa średnia na krótkim dystansie - 41.12km @ 40.08km/h
największy miesięczny dystans - 2025km
najwyższe zdobyte drogi:
- Passo di Stelvio 2758m
- Col du l'Iseran 2770m
- Cime de la Bonette 2802m
najtrudniejsze zdobyte szczyty:
- Monte Zoncolan
- Hochtor
- L'Alpe d'Huez
zaliczone kraje na rowerze:
- Polska
- Niemcy
- Austria
- Holandia
- Czechy
- Słowacja
- Włochy
- Szwajcaria
- Francja
- Monaco
- Chorwacja
- San Marino