Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:30532.19 km (w terenie 101.00 km; 0.33%)
Czas w ruchu:1208:31
Średnia prędkość:25.02 km/h
Maksymalna prędkość:58.50 km/h
Suma podjazdów:50885 m
Maks. tętno maksymalne:172 (86 %)
Maks. tętno średnie:166 (83 %)
Suma kalorii:719636 kcal
Liczba aktywności:982
Średnio na aktywność:31.09 km i 1h 14m
Więcej statystyk

Praca

Piątek, 15 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Od września Adam zaczyna ze mną pracować, a że mieszkamy blisko siebie to szykują się ciekawe powroty... może będzie z kim się pościgać :P

Praca

Czwartek, 14 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Śmieszy mnie kiedy kierowcy wyprzedzają mnie i zjeżdżają do krawędzi jezdni żebym nie mógł ich wyprzedzić. Czy oni nie zdają sobie sprawy, że robiąc tak zostawiają z drugiej strony często ponad metr miejsca? :)

Jadąc do pracy spotkałem na światłach Łukasza (ziele), a wczoraj z pracy całą drogę wracałem z Adamem.

Praca

Środa, 13 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Z wiatrem w plecy.

EDVIN MARTON - MAGIC STRADIVARIUS

Praca

Wtorek, 12 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Masakra, niby czuję się bardzo dobrze, ale kolejna noc po 11h spania i nie mogę wstać myśląc tylko żeby zostać w łóżku :) Po następnym długim wypadzie rezerwuje sobie cały dzień na spanie. O basenie nawet nie myślę. Do pracy znowu najkrótszą trasą.

Praca

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Wstałem dzisiaj o 9 i to ledwo, najchętniej w łóżku cały dzień bym przeleżał :D Ale ja już tak mam, w weekend jest ostro, a w tygodniu w pracy przed komputerem odpoczywa się ;)

Praca

Piątek, 8 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria trekking, praca, miasto
Do pracy wcześnie i szybko.

Basen / Praca

Czwartek, 7 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria trekking, praca, miasto
Na basenie dzisiaj z Ryśkiem także poza częścią treningową była też część towarzyska ;) Próbowałem dawać wskazówki techniczne, ale że mnie techniki nikt nie uczył to nie wiem jak to wyszło.

Lampki na weekend już są, prognozy i kierunek wiatru bardzo dobre, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

1000m x rozgrzewka zmiennym
2x50m x delfin
200/100/100m x kraul sprint
200m x klasyk
100m x szkolenie techniczne ;)
= 1800m


Powrót z Adamem.

Basen / Praca

Środa, 6 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria trekking, praca, miasto
Od dłuższego czasu obijałem się, a dzisiaj zdecydowałem się zrobić trening jak u szczytu formy :D Już godzinę po nim czułem wszystkie mięśnie, jutro chyba nie wstanę z łóżka.

1000m x rozgrzewka zmiennym
2x50m x delfin
200/100/100m x sprint kraul ręce
100/200m x sprint klasyk
2x100m x sprint kraul
200m x grzbiet
200m x kraul technika
= 2400m

Pływając żabką starałem się robić odbicia po nawrotach takie jak na filmach z wyścigów, coś tam nawet wychodziło ;) Na grzbiecie pod koniec próbowałem przepłynąć cały basen pod wodą (ruchami do delfina), ale udało się zrobić max. 20m, za płytką pływałem i za każdym razem za szybko zbliżałem się do powierzchni.

Roczek na basenie

Wtorek, 5 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dobrze przepracowany czerwiec to 4 dni odpoczynku się należały, za to dzisiaj jechało się super.

Tyle rzeczy mam na głowie, że nie było kiedy zrobić małego podsumowania. W połowie czerwca minął rok odkąd zacząłem chodzić na basen. Nie sądziłem, że aż tak mi się spodoba i dojdzie do codziennych treningów :) Do Października chodziłem na 7, do kwietnia na 6, a później to już było różnie, nawet na 9 ;)

Pod koniec motywacja mocno spadła co można zauważyć na wykresach. Może jeszcze wróci na jesień jak roweru będzie mniej.

Suma przepłyniętych metrów w kolejnych tygodniach.


Średnia przepływanych metrów w kolejnych tygodniach.


Suma przepłyniętych metrów w kolejnych miesiącach.



Łącznie przez ten okres czasu byłem 189/365 razy na basenie, a to średnio co drugi dzień z pływaniem. Udało się pokonać dystans wynoszący 386,6km czyli średnio około 2050m/h lub 82 25 metrowe baseny. Najwięcej przepłynąłem w grudniowy dzień kiedy to w 2 godziny zrobiłem 4700m.

Plan zakładał ponad 400km w roku, ale brak motywacji zrobił swoje. Może następnym razem :)

Praca

Czwartek, 30 czerwca 2011 · Komentarze(4)
Kategoria miasto, praca, trekking
Chciałem być szybciej w pracy to pojechałem najkrótszą drogą. Nawet sprawnie bez zatrzymywania się można nią przejechać, jedyny minus to że sporo jeździ się między samochodami. Standardowa trasa pod tym względem jest dużo lepsza.