Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:30532.19 km (w terenie 101.00 km; 0.33%)
Czas w ruchu:1208:31
Średnia prędkość:25.02 km/h
Maksymalna prędkość:58.50 km/h
Suma podjazdów:50885 m
Maks. tętno maksymalne:172 (86 %)
Maks. tętno średnie:166 (83 %)
Suma kalorii:719636 kcal
Liczba aktywności:982
Średnio na aktywność:31.09 km i 1h 14m
Więcej statystyk

Basen / Praca

Środa, 27 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Z rana zimno, żeby się rozgrzać trzeba było szybciej kręcić. Zadziwiająco dużo rowerzystów po 5 rano, a potem po 7 :)

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
600m x rozpływanie
= 2000m

Basen / Praca

Wtorek, 26 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Po 4 osoby na tor z czego na moim 3 pływały bardzo wolno i co chwila za kimś musiałem czekać :(

400/400/400/400/400/200 x żabka/kraul
= 2200m

Basen / Praca

Poniedziałek, 25 października 2010 · Komentarze(3)
Kategoria miasto, praca, trekking
Pierwsza basenowa setka. Zabrało mi to sporo czasu bo aż 65 wyjść na basen (niekoniecznie godzin) w ciągu 4 miesięcy. Obecnie pływam około 10km tygodniowo. Liczę, że drugą setkę też uda się zrobić :)

Dodatkowo dzisiaj miłe zaskoczenie, przy jednym z torów była tabliczka "szybki tor". Pływały na nim dwie osoby i pomyślałem sobie, że nareszcie poszli po rozum do głowy i będzie można spokojne szybciej sobie pływać. Niestety okazało się, że pływacy na tym torze z szybkim pływanie niewiele mieli wspólnego :D

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
400m x rozpływanie
= 1800m

Praca

Piątek, 22 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking

Basen / Praca

Czwartek, 21 października 2010 · Komentarze(5)
Kategoria miasto, praca, trekking
Wiatr, który wczoraj pchał mnie do domu dzisiaj dawał w twarz. I to tak, że ciężko było jechać nawet 20km/h, stąd ten ładny czas wykręcony. Do tego jeszcze sobie padało :D

Na basenie w miarę pusto, od połowy sam pływałem. Dzisiaj całość kraluem, chciałem 3km, ale jak zwykle początek popłynąłem za słabo. Muszę stoper kupić, wtedy znając międzyczasy będę wiedział jak płynąć.

2650m x kraul

34s na basen, a potrzebuję zejść do 30s. Pływałem już 32.

Powrót z bardzo mocnym wiatrem w plecy. Cały dzień dzisiaj dmucha, wczoraj zresztą też.

Basen / Praca

Środa, 20 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Znowu na 6 i znowu mocna ekipa, zawadzałem trochę na torze mimo że starałem się jak mogłem :)

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
500m x rozpływanie
= 1900m

Powrót z huraganowym wiatrem w plecy :)

Basen / Praca

Wtorek, 19 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj na 6, znowu mocna ekipa, goście mnie robili jak chcieli. Ja dawałem z siebie wszystko, a oni i tak mnie wyprzedzali :)

400/400/400/400/400/400 x żabka/kraul
= 2400m

Basen / Praca

Poniedziałek, 18 października 2010 · Komentarze(4)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj sporo ludzi, po 4 osoby na innych torach, u mnie 3 i dało się jakoś pływać. Przez małe spóźnienie krócej niż zwykle.

400m x rozgrzewka
100/100/100/200m x kraul sprint
100/100/100/200m x klasyczny sprint
400m x rozpływanie
= 1800m

W końcu zrobiłem małego gifa zawierającego w sumie 4 trasy, którymi jeżdżę. Najkrótsza ma 12km, ale nie ma na niej ścieżek, jest pełno kostki brukowej, co chwile światła i duży ruch. Kolejna ma 14km i prowadzi przez basen, jedzie się dobrze, ale nie jest za szybka. Trzecia trasa prowadzi przez Milenijny, ma 15.5km i jest dość szybka. Najdłuższa biegnie przez jeszcze nie otwartą część obwodnicy śródmiejskiej, liczy 18.5km i najbardziej przypomina jazdę poza miastem, prawie nie trzeba na niej stawać, jedzie się zdecydowanie najprzyjemniej.

Praca

Piątek, 15 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Kiepski dzień bo bez basenu :(

Do pracy długim wariantem, powrót dłuższym :) Co raz bardziej lubię najdłuższą trasę gdyż w największym stopniu przypomina jazdę poza miastem. Czyli dużo jechania, mało stawania.

Basen / Praca

Czwartek, 14 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria miasto, praca, trekking
Dzisiaj szok, przed 7 na basenie byłe 3 osoby, na 7 było 10, ale pływałem sam na torze przez większość czasu, a na 8:00 znalazły się 4. I jak to się ma do wczorajszych +30? :) Pływało się super, pobiłem znowu swój rekord, choć i tak nie udało się zrobić tylu basenów ile planowałem.

400/400/400/400/400/400/400 x żabka/kraul
= 2800m (112 basenów)